Żyjemy w czasach, w których życie prawnika nie należy do najłatwiejszych. Z drugiej jednak strony pojawiają się narzędzia, które nieco ułatwiają prawnikom wykonywanie ich zawodów. Przykładem takiego ułatwienia jest elektroniczna baza orzeczeń sądowych, która działa już od kilku dobrych lat i cieszy się sporą popularnością. Portal, który prowadzony jest przez Ministerstwo Sprawiedliwości, zawiera już kilkaset tysięcy dokumentów.
Jakie płyną z tego korzyści?
Nie trzeba chyba tłumaczyć dlaczego dla każdego prawnika taki dostęp jest dużym ułatwieniem. Zapoznawanie się z orzecznictwem może być dla nich pomocne pod wieloma względami. Mogą oni dowiedzieć się chociażby jak dany sąd rejonowy orzekał w przeszłości w podobnych sprawach. Może mieć wpływ na rady, jakie adwokat daje swojemu klientowi. Jeśli np. okazuje się, że wcześniej (w sądzie rejonowym) podobna sprawa zakończyła się ugodą, może zaproponować swojemu klientowi również dążenie do ugody. Z kolei sędzia, któremu dana sprawa sprawia kłopot, może zorientować się jak orzekał w takim przypadku sąd wyższej instancji. Oczywiście będzie przydatne w czasie tworzenia uzasadnienia wyroku. Z tego powodu zresztą największym zainteresowaniem cieszą się oczywiście orzecznictwa Sądu Najwyższego w Warszawie. W dawnych czasach, ludzie związani z prawem, musieli zapamiętywać takie rzeczy lub prowadzić notatki. Było to jednak bardzo czasochłonne i pracochłonne. Dzisiaj każdy prawnik z łatwością może sprawdzić wszystko w internecie.
Każdy pracuje w ten sposób
W badaniach dotyczących tematu, wielu prawników przyznaje się do korzystania z internetowych baz. Tak jak zostało to wspominane powyżej – najczęściej korzystają oni z orzecznictwa Sądu Najwyższego. Fakt, że często interesuje ich orzecznictwo sądów niższej instancji nie jest jednak dziwny. Często prawników interesują bowiem różne precedensowe sprawy, w których orzecznictwo Sądu Najwyższego nie zdążyło jeszcze na dobre się ukształtować. Zainteresowanie wyrokami sądów rejonowych pomaga też we wspominanej powyżej sytuacji, kiedy dany adwokat chce dowiedzieć się, jak w podobnych sprawach w przeszłości orzekał dany, lokalny sędzia.
Wiedza dla młodych prawników
Zapoznawanie się z dawnymi wyrokami, a także z całą ścieżką orzeczniczą (od wyroku sądu I instancji do wyroku Sądu Najwyższego) może mieć również sporą wartość edukacyjną dla młodych prawników. Dzięki bazom mogą oni porównać linie orzecznicze w dawnym sądzie czy prezentowane przez konkretnego sędziego. Niektórzy mówią, że sprawia to w pewnym sensie, że prawo w naszym kraju może zbliżyć się do „common low”. Porządku prawnego obecnym chociażby w Wielkiej Brytanii czy Stanach Zjednoczonych, opartego na odwoływaniu się do precedensów. Dzięki internetowym bazom, prawnicy wiedzą bowiem, jak sędziowie orzekali w precedensowych sprawach. Zdaniem wielu sędziów, ten aspekt istnienia baz orzeczeń sądowych, może w przyszłości sprawić, że wyroki mogą być bardziej ujednolicone. Sędziom łatwiej będzie odwoływać się do podobnych sytuacji z przeszłości i podejmować podobne decyzje.
Wiedza nie jest darmowa
Pewną wadą obecnej sytuacji jest fakt, że ogólnodostępne portale nie zawierają wszystkich udogodnień, które znaleźć mogą oni na stronach komercyjnych. W serwisach tych, można zapoznać się bowiem z pewnymi detalami spraw, które mogą okazać się kluczowe dla ich rozstrzygnięcia. Niestety: dla wielu prawników korzystanie tylko z ogólnodostępnych baz mija się z celem, bowiem nie mają one wielu udogodnień. Ciekawą alternatywą jest portal Standardy Prawa, które oferują swoją bazę orzeczeń dostępną. Baza orzeczeń sądowych Standardów Prawa posiada ponad 300 000 orzeczeń różnych instancji.
Plusy i minusy
Pomimo, że system ten nie jest idealny i ma swoje wady, trzeba jednak docenić fakt, że w internecie można zapoznawać się z orzeczeniami sądowymi. Ma to pozytywny wpływ na pracę osób związanych z prawem – łatwiej jest im wydawać wyroki, odwoływać się do precedensów czy znaleźć właściwy sposób postępowania w danej sprawie. Pozostaje mieć nadzieję, że system ogólnodostępnych baz danych, będzie dalej w Polsce rozwijany i będzie oferował coraz więcej udogodnień. Dzięki niemu zresztą również zwykli obywatele mogą dowiedzieć się więcej na temat prawa i jego działania. Zapewniona jest odpowiednia jawność praw sądowych. Internetowe bazy zawierające orzeczenia sądowe pomagają również w analizie pewnych zjawisk – osoba zainteresowana może chociażby sprawdzić jakie wyroki zapadły w konkretnych sprawach. Baza orzeczeń sądowych jest potrzeba w codziennej pracy.
Podsumowanie
Jeśli więc jest się adwokatem, albo inną osobą związaną z prawem – warto regularnie zaglądać do baz orzeczeń sądowych w internecie i zapoznawać się ze starszymi orzeczeniami. Jest to bowiem bardzo praktyczne, a przy tym coraz bardziej popularne narzędzie pracy, które staje się chyba elementem życia codziennego wielu prawników. Kolejne lata pozwolą przekonać się czy rację mają analitycy, którzy wieszczą, że system ten może mieć wpływ na kolejne wyroki sądowe, jakie będą zapadać w naszym kraju. Tak czy inaczej: sama idea takiego systemu godna jest pochwały i pozostaje mieć nadzieję, że kolejne lata (wraz z postępem techniki) będą przynosić jego udoskonalenia. Dzięki temu wyszukiwanie przez prawników konkretnych, szczegółowych informacji, może stać się jeszcze łatwiejsze i szybsze, co przełoży się w oczywisty sposób na jakość ich pracy, a także na tempo ich działania w przypadku spraw sądowych. Sytuacja taka będzie korzystna nie tylko dla prawników, ale także dla zwykłych obywateli.