Dziś młodzi przedsiębiorcy mają sporo pomysłów na biznes. Część z nich nigdy nie doczeka się jednak realizacji, z powodu braku finansowania. Większość biznesmenów, którzy osiągnęli w życiu sukces uważa bowiem, że sam pomysł jest nic nie warty bez samej realizacji, dlatego też nie inwestują oni w pomysły, a w ludzi.
Pomoc od tych, którzy już są na szczycie
Wielu majętnych inwestorów codziennie dostaje maile z prośbą o pomoc przy finansowaniu projektu, a ich skrzynki elektroniczne są wręcz zapychane setkami takich wiadomości dziennie. Większość z nich jest czytana jednak tylko przez asystentów takich ludzi, bo sami oni nie mają szans, by zajmować się każdym pojedynczym przypadkiem. Prawdą jest też, że większość pomysłów nadaje się tylko do kosza, bo ich autorzy nie pomyśleli o tym, że ich genialna idea już niejednokrotnie była wdrożona przez kogoś innego i nie zawsze doczekała się realizacji.
Inwestorzy za to dobrze wiedzą, że większość pomysłów przedstawianych przez młodych ludzi nie ma szans “wypalić”. Początkujący biznesmeni mają bowiem to do siebie, że cechuje ich wielki entuzjazm, ale gdy przychodzi moment próby, nie są w stanie poradzić sobie z trudnościami, które są przecież naturalnym elementem każdej działalności gospodarczej.
Jak jeszcze szukać finansowania?
Na szczęście oprócz proszenia się bogatych ludzi o wsparcie dla konkretnego pomysłu są też jeszcze inne metody wspierania młodych startupów. Jedną z najbardziej popularnych na całym świecie metod jest crownfounding. Społecznościowe finansowanie w dużym skrócie mówiąc polega na tym, że pomysłodawca przedstawia swój projekt na portalu pośredniczącym w tego typu usługach. Osoby, które przeglądają takie miejsca mają szansę, by zainwestować w dany projekt dowolną sumę pieniędzy.
Zgodnie z umową między inicjatorem projektu a fundatorami, mogą oni otrzymać część zysków z projektu. W zamian za to autor pomysłu oczekuje finansowania, które umożliwi mu rozpoczęcie produkcji. Zazwyczaj odbywa się ona w chińskich fabrykach, gdzie wystarczy znaleźć odpowiedniego wykonawcę, który zrealizuje projekt, a następne zlecić mu masową produkcję. Można tez poprosić o wykonanie kilku próbnych egzemplarzy, które umożliwią ocenę jakości finalnego produktu. Na koniec dnia produkt zawsze trafia do dystrybucji i tam ocenia go już rynek. Dzisiejsi wynalazcy stawiają głównie na elektronikę i wymyślają gadżety, które mają ułatwić codzienne życie. Jeśli rynek pozytywnie zweryfikuje taki pomysł, jego autor ma szansę na zostanie milionerem, tak jak inne osoby wspierające projekt.